Dyskusja:Magnetyczny moment dipolowy

To:

Magnetyczny moment dipolowy jest efektem pochodzenia kwantowego i polega na posiadaniu przez cząsteczkę chemiczną lub cząstkę elementarną niezerowego momentu magnetycznego zwanego spinem.

należałoby przeformułować.

Pytania:

1. Czy mag.mom.dip. nie jest po prostu spinem?
2. Czy MRJ to rezonans magnetyczny? Zdaje się, że jest artykuł na ten temat, można by podlinkować.
3. Czy kategorii nie da się zawęzić?

Pozdrawiam, WojciechSwiderski 09:53, 5 sty 2005 (CET).

MRJ to magnetyczny rezonans jądrowy. Owszem, wykorzystuje moment magnetyczny - ale tylko jąder atomowych, nie pojedynczych cząstek elementarnych. Opis w haśle Spektroskopia NMR. --CiaPan 11:01, 5 sty 2005 (CET)

Odpowiedzi:

Ad. 1. magn. mom. dip. NIE JEST spinem tylko suma wielu elementow, takze spinow. Ad. 2. MRJ czyli magnetyczny rezonans jądrowy po angielsku NMP Nuclear magnetic resonance. Ad. 3. haslo zanim je wyedytowalem byla bledne: jaslo to magnetyczny moment dipolowy a opisany byl elektryczny moment dipolowy. Proponuje zrobic dwa hasla: magn. mom. dip. i elekt.mom.dip. olaz byc moze haslo moement dipolowy ogolnie. kakaz 11:56, 5 sty 2005 (CET)

Dziękuję za wyjaśnienia. WojciechSwiderski 12:02, 5 sty 2005 (CET)

słaba definicja

"Magnetyczny moment dipolowy (, ) – pseudowektorowa wielkość fizyczna cechująca dipol magnetyczny, która opisuje oddziaływanie z zewnętrznym polem magnetycznym. Magnetyczny moment dipolowy jest szczególnym przypadkiem multipolowości momentu magnetycznego. Jednak z racji tego, że pozostałe wyrazy szeregu multipolowego są zazwyczaj nieistotne i pomija się je, powszechne jest nazywanie dipolowego momentu magnetycznego, po prostu momentem magnetycznym. Można zaobserwować także wyższą multipolowość momentu magnetycznego[1]."

Co się dowiaduje czytelnik (w skrócie):

moment dipolowy jest ... wielkością fizyczną | bardzo nieprecyzyjne, co nam mówi zdanie, że słoń jest zwierzęciem?

magnetyczny moment dipolowy ... jest szczególnym przypadkiem ... [cechy] momentu magnetycznego. | masło jest szczególnym przypadkiem masłowatości

+ potem uwaga terminologiczna, która nic nie wnosi do zrozumienia tego pojęcia fizycznego.

Ta definicja zahacza o tautologię. Może jakiś specjalista popracowałby nad nią?